Nowe wyzwania stref czystego transportu

Polska, od lat pozostająca w tyle za zachodnimi krajami, w końcu zaczyna zauważać konieczność zmodernizowania swojego podejścia do stref czystego transportu. Obecnie posiadamy dwie strefy, z czego jedna już działa, a druga wkrótce zyska status aktywnej. Choć wydaje się, że dogoniliśmy Europę, sytuacja w innych krajach, takich jak Francja, nadaje nowe znaczenie naszym dotychczasowym osiągnięciom.

Francuskie Zgromadzenie Narodowe niedawno uchwaliło decyzję o likwidacji stref niskiej emisji, które miały ograniczać ruch starszych pojazdów w centrów miast, a ich celem było zmniejszenie zanieczyszczenia powietrza. To zaskakujący krok, biorąc pod uwagę, że w wielu krajach, w tym w Polsce, walka z problemem smogu wciąż pozostaje na czołowej liście priorytetów.

Przemysł motoryzacyjny we Francji był zapewne głęboko zaniepokojony groźbą sankcji, jakimi grożono właścicielom ojczyzn starszych aut. Jak zauważyli eksperci, zanieczyszczenie powietrza przyczynia się do około 40 000 przedwczesnych zgonów rocznie. Tymczasem francuski minister transformacji ekologicznej, Agnes Pannier-Runacher, bronił strefy niskiej emisji na podstawie obliczeń, które wskazywały na pozytywne efekty ich wprowadzenia.

W Polsce jednak sytuacja bywa nieco inna. W Warszawie i Krakowie można się spotkać z różnorodnymi programami i regulacjami dotyczącymi czystego transportu, które spotykają się z różnymi opiniami mieszkańców. W Warszawie, jak zaznaczają sceptycy, nowo utworzona strefa czystego transportu przedstawia wyniki w pomiarze jakości powietrza, które mogą być kwestionowane.

Co ciekawe, w Hiszpanii sytuacja wygląda zgoła inaczej. Protesty mieszkańców przeciwko strefom niskiej emisji prowadzą do unieważnienia tych regulacji przez sądy. W Avili zlikwidowano strefę po mniej niż roku, co pokazuje, że walka z zanieczyszczeniem powietrza w tej części Europy napotyka na trudności i sprzeciw społeczny.

Obserwując te zjawiska, rodzi się pytanie: kiedy Polska zdecyduje się na likwidację stref czystego transportu? Biorąc pod uwagę obecne regulacje i tempo działania, możemy przewidywać, że nastąpi to w ciągu kilku lat, być może do 2030 roku. Warto zauważyć, że Francja rozpoczęła wprowadzanie stref czystego transportu w 2019 roku, więc doświadczenia naszych sąsiadów mogą dostarczyć cennych wskazówek.