Sprzedaj auto przed Strefą Czystego Transportu

Sprzedaj auto przed Strefą Czystego Transportu

Jeśli mieszkasz w Krakowie lub Katowicach, być może nastał czas, aby rozważyć sprzedaż swojego samochodu. Z najnowszych analiz wynika, że te dwa polskie miasta zmagają się z wysokim poziomem dwutlenku azotu (NO2) w powietrzu, co może skutkować wprowadzeniem Stref Czystego Transportu.

Zgodnie z przepisami, jeśli średnioroczny poziom NO2 w miastach o populacji powyżej 100 tysięcy mieszkańców przekroczy 40 µg/m3, władze muszą ustanowić Strefę Czystego Transportu. Po publikacji danych przez Głównego Inspektora Ochrony Środowiska, strefa musi zacząć funkcjonować w rok później, czyli w Krakowie i Katowicach najpóźniej do 1 stycznia 2026 roku.

Ostatni raport wskazuje, że w Krakowie przekroczenia wynoszą 45 µg/m3, a w Katowicach nawet 47 µg/m3. To oznacza, że zmiany są niemal pewne. Ważne jest jednak, że sama ustawa nie określa specyficznego obszaru, który musi obejmować SCT - to zadanie spoczywa na samorządach, które mogą także znieść strefę, jeśli w kolejnych pomiarach poziom NO2 zmniejszy się.

Kraków jest już na etapie przygotowań do wprowadzenia strefy, która ma zacząć obowiązywać od 1 grudnia tego roku. Kierowcy będą mogli wjeżdżać do SCT jedynie samochodami benzynowymi spełniającymi normę Euro 4 oraz dieslami Euro 6. Dla pozostałych pojazdów przewidziana jest opłata emisyjna, wynosząca 2,50 zł za godzinę, 20 zł dziennie, lub 500 zł miesięcznie w ramach abonamentu.

W Katowicach sprawa wygląda zupełnie inaczej. Mimo wyższych poziomów NO2, władze miasta argumentują, że wyniki są zafałszowane przez lokalizację punktu pomiarowego przy autostradzie A4. Obecnie trwają negocjacje w sprawie opóźnienia lub unieważnienia wyników, co może być korzystne dla wielu mieszkańców.

Jeśli posiadasz starszy samochód, być może warto już teraz przemyśleć jego sprzedaż. Czas pokaże, jak potoczą się wydarzenia w Katowicach i Krakowie, ale przyszłość stref Czystego Transportu w tych miastach jawi się jako nieunikniona.