Xiaomi w kryzysie przez problemy z SU7

Xiaomi zmaga się z poważnym kryzysem związanym ze swoim autem SU7. Choć początkowo cieszyło się ono ogromnym zainteresowaniem, sytuacja zaczęła wymykać się spod kontroli, a negatywne opinie klientów są coraz głośniejsze.

Xiaomi SU7 szybko stało się sensacją na rynku motoryzacyjnym, przyciągając tłumy klientów do salonów i na jazdy testowe. Sprzedaż przekraczała oczekiwania, a producent miał problem z realizacją zamówień. Jednak presja, pod którą znalazła się firma, zaczyna być przytłaczająca.

Najważniejszym problemem jest utrata zaufania klientów. Kontrowersyjne decyzje, jak wprowadzenie drogiej maski z włókna węglowego, która nie spełniła obietnic, wywołały wiele wątpliwości. Klienci zapłacili niewielką fortunę, a produkt nie przyniósł oczekiwanych korzyści.

Kolejnym problemem jest aktualizacja systemu operacyjnego w modelu SU7 Ultra, która obniżyła moc silnika z 1548 KM do 900 KM. Klienci poczuli się oszukani, kiedy marketing firmy promował ten model jako najszybszy czterodrzwiowy pojazd, a nagle moc została drastycznie ograniczona. Właściciele poczuli się oszukani i zaczęli żądać zwrotu pieniędzy.

Wśród innych niepokojących incydentów znalazły się wypadki związane z bezpieczeństwem. Mimo że model SU7 Ultra uzyskał najwyższą ocenę w testach C-NCAP, rzeczywistość brutalnie zweryfikowała ten wynik, co doprowadziło do większej fali protestów ze strony klientów.

Wyraźnie zaniepokojeni klienci zorganizowali protesty, a ponad 300 osób domagało się pieniędzy, nawet wzywając prawników do interwencji. Ekspert z Uniwersytetu Ekonomii i Prawa zauważył, że Xiaomi mogło naruszyć przepisy o ochronie konsumentów.

Reakcja władz chińskich była szybsza niż reakcja samego Xiaomi. Wydano nowe wymogi dotyczące bezpieczeństwa akumulatorów w samochodach elektrycznych, a także zmieniono standardy marketingowe związane z autonomiczną jazdą.

Xiaomi przeprosiło za kontrowersyjną aktualizację i wstrzymało jej wprowadzenie, jednak wielu klientów nadal domaga się pełnego zwrotu pieniędzy. Branża motoryzacyjna w Chinach zaczyna zmieniać się pod wpływem sytuacji Xiaomi, co może przynieść szersze reformy w sektorze pojazdów elektrycznych.

Aktualnie, dział samochodowy Xiaomi boryka się z malejącymi wynikami sprzedaży. Dane wskazują na znaczący spadek rejestracji, co tylko potwierdza trudności, przed którymi stoi firma.