BMW serii 1 pozostaje na rynku mimo zmian

Marki premium rezygnują z kluczowych modeli w popularnym segmencie, a BMW nie zamierza podążać ich śladem. Mowa tu o BMW serii 1, które pozostaje na rynku, podczas gdy inne marki, takie jak Audi i Mercedes-Benz, wycofują się z segmentu małych samochodów, eliminując modele takie jak klasa A czy A1.
Nowa generacja serii 1 będzie częścią rodziny Neue Klasse, co czyni ją najtańszym punktem dostępu do oferty tej bawarskiej marki. Choć oficjalne potwierdzenie jeszcze nie nadeszło, decyzje wewnętrzne są już zapadnięte.
Bernd Körber, szef działu produktowego BMW, podkreśla znaczenie strategiczne tego modelu. W krajach takich jak Włochy czy Francja, seria 1 odpowiada za aż 40% sprzedaży marki. Jej brak mógłby prowadzić do utraty wiernych klientów.
Nowa generacja BMW serii 1 ma zadebiutować w około 2028 roku. Oferować będzie zarówno jednostki spalinowe, jak i elektryczne, konkurując z ikonami takimi jak Volkswagen Golf oraz elektrykami, w tym VW ID.3. Premiera nowej generacji rozpocznie się we wrześniu, a jako pierwsza zadebiutuje nowa wersja iX3, o której pisaliśmy wcześniej.
Seria 1 jest również kluczowym modelem w przyciąganiu młodych kierowców, którzy często zaczynają swoją przygodę z BMW od tego właśnie modelu. Pozdrawiam moją kuzynkę, która otrzymała swoją „jedynkę” na osiemnaste urodziny. BMW stara się być atrakcyjne nie tylko pod względem designu, ale także ceny. Dodatkowo, obecność w wymagającym segmencie małych samochodów zmusza firmę do nieustannej optymalizacji kosztów, co przekłada się na efektywność w innych obszarach.
Decydenci z Monachium mają na swoim koncie wiele trafnych decyzji, a obecne zmiany najprawdopodobniej przyniosą oczekiwane efekty. Zwłaszcza, że konkurencja wydaje się dobrowolnie ustępować im na rynku. Dla BMW seria 1 to nie tylko model, ale element szerszej układanki, która ma na celu utrzymanie marki w czołówce globalnego rynku motoryzacyjnego.