Jeff Bezos w elektrycznej motoryzacji

Jeff Bezos, znany z sukcesu Amazonu, postanowił wkroczyć w świat motoryzacji ze swoim startupem Slate Auto. Firma, założona w 2022 roku, zyskuje na rozgłosie dzięki zapowiedzi, że już w przyszłym roku zamierza zaprezentować swój elektryczny samochód.

Bezos, porównywany do Elona Muska, który zdominował rynek elektrycznych pojazdów, z pewnością nie zadowolił się biernym obserwowaniem konkurencji. Slate Auto, mimo dotychczasowej cichej działalności, stawia na zespół doświadczonych specjalistów, rekrutując byłych pracowników wielkich korporacji jak Stellantis, Ford, czy General Motors.

Planowany elektryczny pickup od Slate Auto ma być dostępny w atrakcyjnej cenie 25 tys. dolarów. W porównaniu do Forda Maverick, którego cena wynosi 24 tys. dolarów, wydaje się to niezwykle konkurencyjną ofertą. Warto jednak pamiętać, że startupy często zaskakują, a piękne zapowiedzi mogą nie zawsze przekładać się na rzeczywistość. W pierwszej fazie finansowania firma zdołała zebrać 111 mln dolarów, z niepewnym wkładem samego Bezosa.

Pomimo entuzjazmu, niepewność co do daty rozpoczęcia produkcji również pozostaje. Obecnie zakładana lokalizacja fabryki to okolice Indianapolis w stanie Indiana, ale nadal nie ma potwierdzonych informacji na temat jej statusu. Jak na razie, Slate Auto jedynie zachęca do zapisania się na newsletter.

Chociaż potencjalna sprzedaż elektrycznego pickupa może przynieść zyski, marża może być niewielka, a sukces będzie zależał od dodatków i personalizacji. Przykład Jeepa, z wiernym gronem fanów, może nie być jedynym sposobem na osiągnięcie zysków, jeśli Slate Auto nie stworzy silnej marki przed wprowadzeniem produktu na rynek.

Jeżeli firma planuje uruchomić produkcję w 2026 roku, to czas na intensywne działania marketingowe już mija. Historia pokazuje, że szybką adaptację rynku elektrycznych pojazdów wykorzystali tacy gracze jak Tesla czy Rivian, a obecny rynek jest znacznie bardziej zatłoczony. Slate Auto musi więc:

• zaprezentować gotowy produkt,
• wytłumaczyć klientom dlaczego warto kupić go teraz,
• stworzyć efektywną sieć sprzedażową,
• przeszkolić serwisy, które będą odpowiedzialne za naprawy.

Przykład producenta Fisker pokazuje, że nie każdemu udaje się zrealizować ambitne cele na rynku elektrycznych pojazdów. Choć jeżeli ktokolwiek ma szansę na sukces, to na pewno Jeff Bezos dzięki swojemu potężnemu zapleczu finansowemu.