McLaren wraca do Le Mans w 2027 roku!

McLaren wraca do Le Mans w 2027 roku!

McLaren szykuje się do powrotu na szczyt w Le Mans! Brytyjski producent potwierdził swoje ambitne plany na sezon 2027, ogłaszając chęć zdobycia Trojkoruny motorsportu.

"Wracamy!" – oznajmiła ekipa McLaren Racing w swoich mediach społecznościowych. Zespół oficjalnie zapowiedział swój powrót do wytrzymałościowej serii FIA WEC, planując zaangażować swój prototyp na początku 2027 roku. Już teraz zobaczyć możemy w zwiastunie zarysy nowego samochodu wyścigowego, który ma starać się o tytuł w prestiżowym wyścigu 24 godzin w Le Mans.

Dzięki temu McLaren dołączy do mocnej stawki, która w 2027 roku z pewnością będzie obfitować w emocjonujące wyścigi. Jeśli któraś z innych marek nie ogłosi odstąpienia, brytyjski zespół stanie obok nowych graczy takich jak Genesis i powracający Ford, a także doświadczonych uczestników takich jak Aston Martin, Porsche, Toyota, Cadillac, BMW, Alpine, Ferrari i Peugeot.

Nie wiadomo jeszcze, czy McLaren zdecyduje się na prototyp w specyfikacji LMH czy LMDh oraz czy wystartuje także w północnoamerykańskiej serii IMSA. Pewne jest natomiast, że nowe pojazdy będą utrzymywały charakterystyczną pomarańczową kolorystykę, podobnie jak obecne modele McLarena w Formule 1 oraz niższych kategoriach GT.

Zak Brown, dyrektor McLaren Racing, w krótkim wideo podkreślił, że powrót do WEC jest częścią szerszej strategii firmy. Warto przypomnieć, że McLaren odniósł swoje pierwsze zwycięstwo w Le Mans w 1995 roku za kierownicą modelu F1 GTR, a ten triumf, w połączeniu z wygranymi w Monaco Grand Prix i Indianapolis 500 w 1975 roku, pozwolił na zdobycie Trojkoruny. McLaren pragnie raz jeszcze podjąć wyzwanie i zdobyć ten prestiżowy tytuł w jedynym sezonie.