Top Gun F1 - spektakularna premiera w czerwcu

Top Gun F1 - spektakularna premiera w czerwcu

Na naszych ekranach już na koniec czerwca zagości długo oczekiwany film osadzony w świecie Formuły 1, który dostarczy widzom nie tylko oszałamiających akcji, ale także emocjonującego dramatu. Fani F1 z niecierpliwością oczekują tej premierowej uczty.

Po sukcesie filmu „Top Gun: Maverick”, widzowie wychodzili z kin z niesamowitym entuzjazmem, wołając, że to prawdziwe kino. Teraz miłośnicy motoryzacji czekają, co twórcy zaserwują w swoim najnowszym projekcie, który z pewnością przypadnie do gustu fanom wyścigów.

Choć niektórzy wyrażali obawy, że film może być jedynie promocją samej Formuły 1, to jednak zapowiedzi oraz nowi zwiastuny, w tym najnowszy, sugerują, że czeka nas prawdziwa sportowa uczta w stylu znanych „Rivalów”.

Film opowie historię rywalizacji kierowców w fikcyjnym zespole Apex GP. W rolę doświadczonego kierowcy, który powraca do F1 po długiej przerwie, wcieli się Brad Pitt. Jego postać, Sonny Hayes, ma za zadanie uratować upadający zespół prowadzony przez Rubena Cervantesa, granego przez Javiera Bardema. U jego boku stanie ambitny nowicjusz, Joshua Pearce, w którego rolę wcielił się Damson Idris.

Film wykorzysta prawdziwe kulisy wyścigów F1, gościny znanych kierowców i menedżerów zespołów. Dzięki doświadczeniu z programu „Drive to Survive” na Netfliksie, występujący nie będą tylko tłem, lecz aktywnie zaangażują się w fabułę. Akcja rozgrywać się będzie zarówno w padoku, jak i na torze, gdzie niektórzy kierowcy F1 zmierzą się z Pittem w kilku fikcyjnych wyścigach.

Najnowszy zwiastun ujawnia kolejne emocjonujące ujęcia, które wyraźnie podkreślają styl reżysera Josepha Kosinskiego, przywodząc na myśl „Top Gun”. Sportowe dramaty związane z F1 zadebiutują na dużych ekranach 26 czerwca, obiecując pełną adrenaliny podróż z doskonale skonstruowanymi scenami, w których rozegra się historia doświadczonego zawodnika i ambitnego debiutanta w cirkusie F1.