Historia unikalnego modelu Subaru Sambar

Subaru to nie tylko znane modele jak Impreza, Legacy czy Forester. W ofercie marki od lat sześćdziesiątych znajduje się model Sambar, który przez większość swojej historii miał układ napędowy zbliżony do legendarnych sportowych aut, takich jak Porsche 911 czy Skoda 105.
Subaru od dawna kojarzy się z wyścigowym duchem. Przypominając markę, na myśl przychodzi przede wszystkim kultowa Impreza WRX, a także znane coupe jak SVX i BR-Z. Dopiero później pojawiają się w naszej świadomości takie modele jak komfortowe Legacy czy popularny SUV Forester.
Warto zaznaczyć, że Subaru posiadało model z silnikiem tylnym, podobnym do Porsche 911, lecz Sambar jest zupełnie inną konstrukcją. W rzeczywistości bliżej mu do innego niemieckiego samochodu z tym samym układem - Volkswagena T1.
Model Sambar zadebiutował na rynku w 1961 roku, będąc drugim keitruckiem w historii Japonii, zaraz po urokliwym Baby, stworzonym przez mało znaną markę Kurogane. Technicznie opierał się na miniaturowym keicarze Subaru 360, który dzielił z nim podwozie i mały silnik dwusuwowy o mocy około 18 KM. Z kolei nadwozie wersji zamkniętej inspirowane było włoskim Fiatem 600 Multipla. W Japonii zyskał przydomek kuchiburu, co oznacza „dolna warga” z powodu charakterystycznego przetłoczenia w dolnej części nadwozia.
Jedną z najważniejszych cech Sambara było umiejscowienie silnika na tylnej osi. W tamtych czasach, najmniejsze japońskie ciężarówki zazwyczaj miały silnik montowany pomiędzy osiami, a Sambar umożliwiał dostarczenie komfortu podróży. Tylna osie zapewniała lepsze prowadzenie, a także większą zdolność pokonywania wzniesień, co czyniło go doskonałym pojazdem dostawczym. W 1980 roku wprowadził opcję napędu 4x4.
Sambar był jak Mercedes klasy S wśród keitrucków, wyznaczając nowe standardy. Czwarte pokolenie tego modelu, które zadebiutowało w 1987 roku, było jednym z pierwszych japońskich pojazdów typu kei z wentylowanymi tarczami hamulcowymi z przodu. Natomiast model V wprowadził silnik czterocylindrowy i opcjonalne turbodoładowanie, a także wersję elektryczną pod koniec lat 90. XX wieku.
W 1999 roku wprowadzono VI generację Sambara, która miała silnik prawie dwa razy większy od swojego poprzednika, z zbiornikiem paliwa o pojemności 40 l - największym w tej klasie. Wciąż zachowano klasyczny układ z silnikiem na tylnej osi, ale wkrótce miało to ulec zmianie.
W 2009 roku pojawił się nowy model Dias, który porzucił nazwę Sambar na rzecz Wagon, co było skutkiem znacznej zmiany konstrukcji. Nowy model był w rzeczywistości Daihatsu Atrai Wagon, a Subaru nie miało wpływu na jego rozwój. Inwestycje Toyoty w Fuji Heavy Industries oznaczały koniec tradycyjnych modeli typu kei Subaru.
Obecnie produkowana jest ósma generacja Sambara/Diasa Wagon, jednak nie zdobija ona już uznania jak wcześniejsze wersje. Krytyka ze strony entuzjastów dawnego Sambara staje się coraz głośniejsza, a demand na modele z silnikiem z tyłu nie maleje. Nawet z nowych generacji Sambar stał się obiektem poszukiwań wśród miłośników youngtimerów, z ceną modelu z 2010 roku sięgającą 2 milionów jenów na japońskich portalach ogłoszeniowych.
Mimo że Sambar był sprzedawany w Europie w latach 1984-1998 pod różnymi nazwami, takimi jak 700, Libero, Domingo, Columbus czy Sumo, nigdy nie zdobył popularności na Starym Kontynencie, a w Polsce w ogóle nie był sprzedawany.