Nowy Mercedes CLA i problem z ładowaniem

Nowy Mercedes CLA i problem z ładowaniem

Nowy Mercedes CLA debiutuje jako wersja elektryczna, a na spalinową będziemy musieli jeszcze poczekać. Właściciele tego modelu mogą być jednak zaskoczeni, ponieważ jego zaawansowana technologia ładowania uniemożliwia korzystanie z większości stacji ładowania w Europie.

Mercedes CLA elektryczny dostępny jest w dwóch wersjach: CLA 250+ z technologią EQ i mocniejszym CLA 350 4Matic. Pierwsza wersja oferuje moc 272 KM, a druga 354 KM, co pozwala na przyspieszenie do setki w jedyne 4,9 sekundy. Oba modele stanowią przykład nowoczesnej architektury 800V, która umożliwia ładowanie z mocą do 320 kW.

Jednakże właściciele nowego CLA napotykają poważny problem – nie mogą ładować swojego samochodu na starszych stacjach 400V, ponieważ brakuje niezbędnego konwertera wzmacniającego napięcie. Mercedes zdecydował się na ograniczenie wsparcia dla tej starszej technologii, twierdząc, że szybkie ładowarki stają się coraz bardziej powszechne.

W sytuacji, gdy właściciele będą chcieli ładować auto w trasie, będą musieli szukać stacji z mocą 350 kW, co w niektórych regionach, jak Lublin, staje się problematyczne. Interesującym aspektem jest to, że Mercedes rozważa wprowadzanie konwerterów na rynek norweski, gdzie infrastruktura ładowania jest starsza.

A co z możliwościami ładowania w domu? Tutaj sytuacja wygląda lepiej – ładowanie prądem stałym z domowej stacji ładowania jest jak najbardziej wykonalne, co czyni to rozwiązanie popularnym wśród użytkowników.

Maksymalne ładowanie dostępne jest głównie na stacjach IONITY, w których Mercedes ma swoje udziały. To wsparcie powinno ułatwić właścicielom elektrycznego CLA ładowanie ich pojazdów.